Pomału do przodu :)
Posuwamy się do przodu z remontem łazienki. Co prawda w piątek nic nie robiliśmy, byliśmy na zakupach i po powrocie było już na tyle późno, że nie było się co zabierać ale za to w sobotę mocno podziałałem w pojedynkę.
Udało mi się w końcu zakończyć najgorsze kucia. Wykułem rury od wody(będą przeniesione wyżej), oraz miejsca na przewody elektryczne i antenę telewizyjną.
Później zacząłem pomału gipsować ściany i trochę sufit, muszę powiedzieć, że zaczyna to jakoś wyglądać. Łazienka od razu pojaśniała i zrobiło się lepiej 🙂
Dzisiaj niedziela, więc nie chcieliśmy z tatą(pomaga nam w remoncie) za bardzo hałasować. Ale kilka rzeczy udało się dokończyć i pomału widać światełko w tunelu. Jutro po pracy dajemy na zakupy, a później działamy dalej. Do przodu!
Lista zakupów na jutro:
- Rura do przewodu wentylacyjnego – 15cm
- Rury do wody – 8m
- Przejściówki z rur metalowych na plastikowe – x2
- Kolanka do rur plastikowych – x10
- Trójniki do rur plastikowych – x2
- Wyjścia na kran – x2
- Zaworki -x2
- Kolano do kanalizy 110 / 67
- Kolano do kanalizy 110 / 90
- Gips
- Wylewka betonowa – x2
- Płyta zielona(wodoodporna) – 175cm
- Packa do szlifowania gipsu na ścianach i suficie
- Klucz do rur(jeden dzisiaj złamaliśmy lol)
- Unigrunt
- Folia w płynie
- Płytki na podłogę
Ładnie to już wygląda 🙂
No pomału tak, na razie sufit jako tako i trochę ściany 🙂 Dół to jeszcze sodoma i gomora, ale będzie dobrze.